Tag Archives: Kitchen aid

Czas reaktywować bloga, bo czas ucieka, a dużo się dzieje. Krok za krokiem docieram do finiszu studiów podyplomowych. Jeszcze dwa i pół zjazdu, drugi egzamin i oto poradnictwo dietetyczne będzie w małym palcu 😉

Po latach podchodów spełniłam w końcu jedno z największych marzeń i nabyłam Kitchen Aida. I wiecie co? ŻAŁUJĘ. Żałuję jak cholera, że byłam taka głupia i zwlekałam tyle czasu. Kocham mojego Kiciusia 🙂 Na razie pełna euforia i robienie mufinek o 7 rano 🙂 Jest piękny, elegancki i bezbłędnie pracuje. Marzenia trzeba spełniać, nie zwlekać, nie czekać nie wiadomo na co. Raz się żyje!

muflony